play_arrow

keyboard_arrow_right

skip_previous play_arrow skip_next
00:00 00:00
playlist_play chevron_left
volume_up
chevron_left
play_arrow

Podcast

#BaczNaNiego Ług 2020-12-23

xBK - Podcast JaKatol 23/12/2020 347


Tło
share close

Będąc w Afryce, zobaczyłem Kościół, który potrafi się radować w czasie liturgii. Nie zrozum mnie źle, bywają w Polsce parafie, organiści, lektorzy czy zespoły parafialne, które wprowadzają atmosferę skupienia i radości. Prawdziwym hitem był dla mnie psalm, którego refren „W tym dniu wspaniałym, wszyscy się weselmy” był zaśpiewany na melodię pogrzebową i miałem wrażenie, że chyba nikomu to nie przeszkadza. Na co dzień w przeciętnej polskiej parafii obserwujemy mniej więcej taki obrazek: idą ludzie na Mszę św., rozmawiają, uśmiechają się i gdy przechodzą próg świątyni, ich twarz przemienia się z radosnej na pełną cierpienia. Takie skupienie cierpiącego sługi Boga. To tak jakby za radość w kościele Bóg rzucał piorunami, bo lubi, gdy ludzie cierpią. Oczywiście są wyjątki w postaci wielu ludzi żyjących wiarą i cieszących się tym, co Bóg daje — Ci najczęściej uśmiechają się, przyjmując komunię świętą. Nie uśmiechają się do księdza, który tej komuny udziela, oni nawet na niego nie patrzą, wpatrzeni są w Chrystusa — zbliża się wasze odkupienie. Gdy przyjmują komunię świętą, to dosłownie podnoszą głowę, bo zbawca nadchodzi — jak w dzisiejszym refrenie psalmu.

Dzisiejsze pierwsze czytanie z księgi Malachiasza to fragment ostatniego rozdziału, ostatniej księgi Starego Testamentu. Jest wzmianka o Janie Chrzcicielu i rozwinięcie o Chrystusie. Bóg przyjdzie i będzie niczym ogień złotnika i ług farbiarzy. Pierwsze wrażenie może nie być zbyt pozytywne, ale gdy zobaczymy cel, to dojdziemy do wniosku, że Bóg przychodzi z wielkim darem. Sam proces wypalania w nas tego, co złe, grzeszne i prowadzące do śmierci nie musi być przyjemny. Gdy staniesz przed Bogiem w prawdzie, to zobaczysz ile jeszcze, trzeba z Ciebie oczyścić, ale nie na zasadzie niszczenia, ale wydobywania tego, co najcenniejsze. Ogień złotnika sprawia, że zostaje w tobie jedynie najcenniejszy element, a wszelkie zanieczyszczenie zostaje usunięte. Myślę, że nie ma ludzi, którzy chcieliby, aby w ich biżuterii i ozdobach pozostały jakieś śmieci. Stając przed Bogiem na wieczność mam być odnowiony i najcenniejszy. No i jest jeszcze określenie ług farbiarzy — ujmując to prostym językiem, Bóg nie tylko oczyści Cię w ogniu, ale również uczyni nowym — ług jest wybielaczem. Jest taki utwór religijny nawiązujący do tej rzeczywistości „Panie ogień pal. Wypal smutek i żal. Wypal myśli natrętne niechciane. Wypal to, co winno być zapomniane”.

Refleksja na dziś: Czym jest dla Ciebie Eucharystia?

Słowa kluczowe: radość, cierpienie, odkupienie, dar, oczyszczenie

Tagi:, , , , .

Poprzedni odcinek
Podobne odcinki